Kiedyś tak pisałem między innymi o Facebooku:
https://mikkeharry.wordpress.com/2017/12/17/miesieczny-ban-na-fb/
Może skutkiem tego są całomiesięczne bany, które dostaję regularnie na urodziny, Boże Narodzenie i Sylwestra albo Wielkanoc. Bany za słowo, które napisałem nawet kilka lat wstecz, ale okazuje się że boty i moderatorzy zuckerbergowego FB mogą też analizować wiadomości wysyłane na privach i w messengerach. Może właśnie po to został założony messenger? Z tych praktyk Mark Zuckerberg musiał się ostatnio tłumaczyć przed amerykańskim kongresem….
Boty i moderatorzy Facebooka czytają nasze prywatne rozmowy na Messengerze
Sąsiadka straszyła mnie kiedyś że miłościwie nam panujący reżim rządzący PIS-u z małym karakanem na czele chce zamknąć w Polsce Facebooka! I do tej pory sądami odpowiednimi terytorialnie do rozpatrywania spraw przeciwko FB były te w Kalifornii, ale okazuje się że teraz FB może stanąć przed PIS-owskim sądem w Polsce!
Czy MikkeHarry doczeka się wreszcie sprawiedliwości (społecznej) za blokowanie go na 3-4 miesiące w roku? Czy frajer MikkeHarry za wcześnie się cieszy i sąd w Polsce nie każe nawet częściowo zablokować polskim użytkownikom dostępu do FB?
Poza tym od dzisiaj miały być wprowadzone jakieś kosmetyczno-techniczne zmiany widoczne na wall`ach użytkowników:
Mimo to ja nic takiego nie widzę. Może dlatego że jestem zablokowany? Czy tak FB broni się przed zarzutami?
Sprawa w sądzie ma być za wyciek danych użytkowników zbieranych przez boty i moderatorów. Na podstawie tych danych profilowane są pod każdego użytkownika z osobna reklamy wyświetlające się potem na wall`ach. Ale czy te dane są również sprzedawane innym firmom/przedsiębiorstwom? Czy Facebook wymienia się danymi o użytkownikach i ich prywatnymi rozmowami np. z Googlami?
Jeśli straszak sąsiadki się spełni to może potem kolej na kolejne portale/serwisy/strony/przeglądarki?…
*Nie wetknę dzisiejszego wpisa na Facebooka z powodów, które znajdziecie w jego tekście 🙂
AVE!