Shutter – Widmo

Tajlandzki9 horror o duchu, którego momentami można się przestraszyć i tak właśnie lubię!. Jeden z filmów który na pewno zostanie w pamięci i pozostawi trochę niesmaku kiedy będziecie przypominać sobie o paru rzeczach które tam widzieliście. Fakt że dali dupy trochę scenarzyści bo aktorom momentami brakuje języka w gębie, są po prostu kilkuminutowa, foniczna pustka!. Ale w tych chwilach nadrabiają to trzymaniem w napięciu, na końcu takich momentów film potrafi zaskoczyć. Trzeba mieć też do niego dużą wyrozumiałość bo zrobiony został przez parę tajskich filmowców którzy nie mieli skończonych 25 lat w trakcie realizacji. Mimo to udało im się dorównać produkcjom typu „Klątwa” i „Krąg”. Ale do rzeczy: fotograf z młodą dziewczyną wracają wozem po pijaku nocą i potrącają jakąś dziewczynę (przynajmniej tak im się wydaje) i uciekają z miejsca wypadku. Po pewnym czasie wywołują zdjęcia z uczelnianych uroczystości,ale klisze są nie ostre i prześwietlone (to też im się wydaje) bo widzą na nich tajemnicze cienie. Feralne defekty kliszy przypominają twarz kobiety, którą potrącili ostatniej pijanej nocy lecz po powrocie w dzień na miejsce zdarzenia pracujący tam drogowcy mówią im że jakiś samochód skosił nocą tylko znak drogowy….a znajomi fotografa zaczynają nagle i po koleji skakać z dachów. Równocześnie dziewczynę fotografa prześladują dziwne koszmary, a on sam i tak nie wierzy w duchy. Para postanawia rozwiązać zagadkę naświetlonych klisz udając się z nimi do specjalisty – boją się że sami będą ofiarami, jak się potem okazuje byłej dziewczyny fotografa, którą niezbyt po męsku potraktował kiedyś….Ale nie spoiluje żebyście się bali!. Macie nie tylko czytać, ale i oglądać. Napiszę tylko że tajemniczy wypadek zmienia o 380 stopni życie w Bangkogu młodych Azjatów. A może tytułowy „Shutter” chce coś przekazać parze tajskich pijaczków??. I czy fotograf jest na pewno całkowicie szczery wobec swojej laski??. Ale wyrzuty sumienia to przynajmniej ją dręczą bo sprawdza wszystkie szpitale żeby upewnić się czy potrącona przez nich kobieta żyje, ale żaden szpital nie przyją nawet rannego znaku drogowego, a co dopiero potrąconą dziewczynę, a tajemnicze smugi na zdjęciach mają związek z wydarzeniem z przeszłości i młodocianym fotografem. Tytuł stał się jednym z najsłynniejszych filmów grozy ostatnich lat i warto go zobaczyć żeby dowiedzieć się jak duchy potrafią się mścić za wyrządzone kiedyś im za życia krzywdy…Ale nie wspominam o co chodzi bo mam nadzieję że wystarczająco już zachęciłem was do seansu. Oszuści i fałszerze z USA tak bardzo zachwycili się robotą tajskich gówniarzy że postanowili wtrącić i swoje trzy groszę, więc zabawili się w chińczyków i w 2008 r. powstał amerykański remake tajskiego horroru, który jest z 2004 r.

shutter1 shutter

 

*Tak już nie do tematu: Widziałem że na bloga wchodzą mi i ludzie z Reichu, więc postaram się dać tu coś i dla nich. Obrzydzić, przestraszyć, zniesmaczyć. Klient nasz pan!. A może to jakieś ichniejsze turaski??. To niech piszą komenty nawet i po niemiecku do postu „Ceza”. Co znaczą tytuły, o czym on rapuje itd.

Also,Leute aus dem Reich lesen mich auch. Vielleicht ihre Tuerken haben den Post „Ceza” gesehen??. Schreibt was die Titteln bedeuten und was er eigentlich rappt!.

Komentarze

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: