Turbofolk – Panteri, Rocky Vulović

Turbofolk to gatunek muzyczny z byłej Jugosławii (lata 80 XX w.). Łączy w sobie tematykę ludowo-narodowo-folklorystyczną Bałkanów. Wykonywany jest głównie w języku serbskim, cygańskim, chorwackim z małymi wpływami tureckimi i arabskimi.

Po bardziej szczegółowe informacje na temat tego gatunku odsyłam do cioci, która już dawno opisała go za mnie, więc bez sensu żebym powtarzał, a ja zajmę się samym wykonawcą z tematu wpisu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Turbofolk

Rodoljub Vulović jest byłym pracownikiem serbskiej armii odpowiedzialnym tam za rekrutację ochotników i szeregowych. Dziś ma ok. 63 lat, a na początku lat 90. wykonywał piosenki patriotyczno-militarne takie jak np. ta o generale Ratko Mladiću, o którym niedawno przyszło usłyszeć szerszej publiczności i to nie tylko za sprawą mojego ostatniego wpisu dotyczącego Bałkanów:

Rocky Vuluvić ma dużo fanów w Polsce i udzielił kiedyś nawet wywiadu polskiemu dziennikarzowi. Za sprawą takich utworów jak ten powyższy dowiadujemy się obrazowo i słuchowo dużo o przeszłej wojnie na Bałkanach. Ten aspekt najnowszej historii kontynentu europejskiego jest skrzętnie pomijany przez reżymową edukację, a o jego bohaterach bądź antybohaterach słyszymy przy okazji sądzenia rzeczywistych lub wyimaginowanych zbrodniarzy wojennych. Jak widać na górze jest piosenka o jednym z nich :D.

W utworach Vulovića występują prawdziwi serbscy żołnierze, o których on śpiewa lub też napisał piosenkę na ich cześć. Kpt. Ljubiša „Mauzer” Savić – dowódca 1. Bijeljińskiej Brygady Specjalnej Gwardia „Pantery”, Ljubiša „Ljuti” Lazić , Płk. Pero Čolić – dowódca 5. Kozarskiej Lekkiej Brygady Piechoty, czy Branko „Panter” Pantelić – pierwszy dowódca brygady „Pantery„. Zmarł we wrześniu 1992 roku w pobliżu wsi Majewica. Aby uczcić jego pamięć, brygada którą dowodził została nazwana na na jego cześć i otrzymała godło symbolizujące Panterę i oczywiście – generał Ratko Mladić. Na cześć tej brygady został napisany i nazwany utwór z tytułu wpisu – „Panteri”

Sam piosenkarz urodził się w Bośni i Hercegowinie w 1955 roku, a od 2013 roku jest na emeryturze. W utworach wyraża się co najmniej niepochlebnie o USA i ONZ, więc już w latach 90. odmówiono mu wizy wjazdowej do USA. Nie przeszkodziło mu to jednak podróżować po Europie, a był między innymi w Polsce.

roddzis

Rodoljub Vulović współcześnie

Wykonawca nie lubi Chorwatów i nie kupuje chorwackich towarów bo kiedyś w hotelu w Chorwacji usłyszał jak jego właściciele brzydko wyrażają się o Serbach. Piosenkarz wychwala natomiast w swoich utworach partyzantów z byłej Jugosławii i Czetników, a obie te formacje są oskarżane o popełnienie zbrodni wojennych na cywilach. W wywiadzie mówił że czasy Jugosławii były dobre, a o jej rozpad posądził garstkę jej obywateli, którym się coś nie podobało. Za największych przyjaciół Serbii uważa Rosjan, a Turków i Amerykanów nie lubi. W jego utworach można doszukać się też lekkiej islamofobii, chociaż w tamtych czasach (kiedy MikkeHarry miał 3-4 lata Rocky Vulović nagrywał na wojnie swoje utwory) taki termin jeszcze nie istniał. I tak oto powstał utwór ” Oj! Alija Aljo!” traktujący o prezydencie Bośni i Hercegowiny Aliji Izetbegoviću, który doczekał się nawet tekstu po polsku tak jak większość utworów tego artysty. Tłumaczenia większości jego piosenek na język polski pozostawiają wiele do życzenia. Mimo powyższego Vulović wykonuje też utwory spokojne, melancholijne i traktujące o miłości lub o kobietach. Na taką tematykę naszło artystę na stare lata :).

Piosenkarz nie chce żeby Serbia weszła do UE, a podjęte kiedyś negocjacje akcesyjne uważa za nielegalne bo zostały podjęte bez konsultacji społecznych. Ale zostawmy politykę, gdyż to jest pierwszy wpis muzyczny od wielu, wielu miesięcy :)….

rod

Rodoljub Vulović w jednym z uwtorów

Lata 90.

Swoje wspomnienia z ochotniczej służby wojskowej artysta umieszcza w albumach takich jak „Semberski Junaci” („Bohaterowie semberscy”). Więcej informacji i tytułów u cioci z linku, a teraz zajmiemy się utworem z tytułu. Nie wykluczone że to nie ostatni wpis dotyczący tego gatunku muzycznego i tego wykonawcy.

Jeśli macie jakieś swoje przemyślenia i własne zdanie na jego temat to proszę podzielcie się nim w komentarzu :). Proszę też o poprawienie tłumaczenia tekstu jeśli MikkeHarry coś spieprzył :).

Ko sa pjesmom na usnama
ljutu bitku bije
ko u duši kukavica
nikad bio nije
Ref.
Panteri, vi ste naša srpska garda
panteri, na vašoj je strani pravda
panteri, Mauzera vi ste dika
takvu vojsku nema ni Amerika
Ko sa pjesmom u grudima
uvijek u boj kreće
ko u borbi svoga druga
nikada izdati neće
Ref.
Ko za narod tako hrabro
i živote daje
ko to vječno u sjećanju
i pjesmi ostaje
Ref.
Hvala Mauzer
Ref.
Pantery, wy jesteście naszą serbską strażą (gwardią)
Pantery, prawda jest po waszej stronie
Pantery, jesteście dumą Mauzera
Takiego wojska nie ma nawet Ameryka
Kto z piosenką w piersi (duszy)
Do boju zawsze kroczy
Kto w walce nigdy swojego przyjaciela
nigdy nie wyda (zdradzi)
Ref.
Pantery, wy jesteście naszą serbską strażą (gwardią)
Pantery, prawda jest po waszej stronie
Pantery, jesteście dumą Mauzera
Takiego wojska nie ma nawet Ameryka
Kto za naród tak odważnie
Oddaje nawet życie
Kto wiecznie we wspomnieniach
I w piosence zostaje
Ref.
Pantery, wy jesteście naszą serbską strażą (gwardią)
Pantery, prawda jest po waszej stronie
Pantery, jesteście dumą Mauzera
Takiego wojska nie ma nawet Ameryka
Chwała Mauzerowi!

4 myśli w temacie “Turbofolk – Panteri, Rocky Vulović

Komentarze

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: