W tej części sześcioro przyjaciół przybyłych do Gatlin skupi się na próbach uwolnienia ze szponów sekty brata jednej z nich. Brat ów znajduje się pod wpływem przywódcy sekty dzieci opętanego przez „kroczącego między rzędami”. Wcześniej auta psują im się na drodze między polami kukurydzy i tam też szukają oni schronienia. Nocują w domu w tychże polach, a rano odkrywają że ich wóz się spalił, a dwoje z nich zostało zamordowanych. Lokalny szeryf, którego ludzie zbierają trupy przyjezdnych doradza im aby jutro rano opuścili miasto. Nastolatkowie nie słucha go jednak tylko troje z nich bo jedna z nich chce odnaleźć brata będącego członkiem sekty dzieci….
Co na to MikkeHarry?
Z każdym nowym seansem produkcja robi się coraz bardziej nudna i przewidywalna. Twórcy nie zaskakują nowymi wątkami ani zwrotami akcji. Film jest już stary i wcale nie straszny, pasuje bardziej na thrllirer niż horror. Bardzo krótka odsłona (około 1. godz. i 18 min.) w trakcie której mało co się dzieje bo jest więcej gadania niż działania. Śladowe ilości akcji stwierdziłem w ostatnich 20 minutach filmu bo to wtedy rozstrzygało się – o co w ogóle chodzi w tej części. Poza tym już wszystko mi się pieprzy i miesza – co?, gdzie? i kiedy? było!. Niektóre wątki się powtarzają z poprzednich odsłon i ro w połączeniu z nudą, ciągłym gadaniem i przewidywalnością skutecznie odstrasza widza, ale od oglądania pozostałych części. Wszędzie jest motyw z amerykańskimi nastolatkami i przyjezdnymi do Gatlin, fabuła jest o wiele gorsza od tej z części 1-4. Niezmiennym i przewodnim motywem pozostają nieletni wyznawcy „kroczącego między rzędami” i tak samo nieletni ich prorok-guru, głoszący słowo boże. Ta postać jednak zmienia się prawie w każdym filmie z serii „Children of the Corn”. Ja jednak wytrwam do ostatniej odsłony (chyba 9?) z nadzieją że coś się jeszcze poprawi, a twórcy zaskoczą efektami specjalnymi, których jak dotąd jest mało i dupy nie urywają oraz nowymi, ambitniejszymi pomysłami na fabułę. Bo że coś mnie tu przestraszy albo obrzydzi to nie liczę….Powoli mam już dosyć tych pierdół i powtarzania się wątków….