The Human Centipede II (Ludzka Stonoga ll)

Dzisiejsze filmidło zostawi na pewno niewymazywalne ślady  w psychice łagodnych i delikatnych  widzów,inteligentni potraktują to z pewną dozą poczucia humoru, a słowo doza – od angielskiego – dawka,również zapadnie wam głęboko w pamięci,nawet głębiej niż zastrzyki w dupę za dzieciaka. Ale starzy gore`owcy i slasher`owcy się raczej tym nie przejmą. A to jeszcze nie koniec tej serii,być może trylogii….

Sorry że zaczynam od zakrystii,ale druga część jest bardziej obleśna i ohydna,odrażająca niż pierwsza. Przez co nawet u wielu fanów gatunku ma niskie oceny. Według nich horror powinien straszyć,a nie doprowadzać do vomotacji i zostawiać kanibalistyczne ślady w psychice. Ludzie cieszą się ze strachu,lubią obejrzeć sobie ze znajomymi przy popcornie „Udręczonych” albo „Klątwę” ciesząc się z tego ze strachu. Ale to z wiekiem przestaje być straszne,a nawet śmieszne i zaczyna być nudne. Jako dziecko po obejrzeniu 1. cześci Klątwy bałem się w nocy wstać do klozetu,a spróbujcie jeść popcorn lub cok

olwiek przy tym filmie. Aha, i jeszcze ten epicki fragment z wrzuceniem „chudzinie” – Martinowi jego ukochanego stawonoga w odbyt….

Inspirując się historią pewnego niemieckiego (bo jak że innego??) chirurga,który porwał troje podróżujących (dwie Amerykanki i Japońca) żeby ich uśpić i połączyć operacyjnie w jeden układ pokarmowy….Ale teraz nie o 1. części….

Martin pracujący na parkingu Angol porywa tak 12 osób w tym aktorki grające w poprzedniej części,jakiegoś staruszka,swojego psychiatrę (któremu dziwka robi loda na jego parkingu) i zabija oboje. Porywa też sąsiada-metalowca,jakiegoś czarnucha….I przewozi ich do jakiejś starej fabryki czy magazynu. W przeciwieństwie do doktora specjalisty z pierwszej części Martin używa do zoperowania swojej stonogi zwykłych narzędzi takich jak nożyczki,obcęgi,śrubokręt,lejki i pistolet na gwoździe,piłka do metalu,ale pojawia się też skalpel. Powalająca scena zabójstwa matki przy stole,którą do od stóp do głowy i od środka wyjada pewne zwierzątko…

Bo recenzja filmwebowa nie bardzo zachęca do obejrzenia produkcji:Martin jest samotnikiem, który mieszka razem z matką na ponurym osiedlu. Pracuje na nocną zmianę jako ochroniarz podziemnego parkingu. Uciekając od szarej rzeczywistości, Martin zatraca się w świecie fantasy, inspirowany filmem „Ludzka stonoga„. Podziwiając umiejętności dr Heitera, oraz jego wiedzę na temat ludzkiego układu pokarmowego, Martin decyduje się wykonać coś niewyobrażalnego…   (Oczywiście oprócz tego „czegoś niewyobrażalnego) przypis. – autor.

Do tego dochodzi zboczenie sexualne Martina (powalająca również scena z zapinaniem w kakaowe oko stonogi,pod koniec),toksyczna matka marząca o zabiciu swojego odrażąjącego synka (u nas wystarczyło by zapłacić,a zrobili by to jeszcze w jej łonie – legalnie i sterylnie w szpitalu),pozdro dla doktora Chazana). Cyrk perwersji i sexualnych obsesji dla intelektualistów,rozwodzenie się nad problemami przez większość filmu,który traci wreszcie swój gore`owski klimat może fanom tego gatunku wydać się za krótko. Polecam filma fanom oczywiście slasherów i gore,horrorów też…..

Wiem też że ma być albo już jest lll cześć,więc szykuje się nam tutaj trylogia….

mama mart mart

Smacznego oglądania!…..

Komentarze

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: